-
vege Azja ta
Kwarantanna w toku. No cóż – taka sytuacja. Na sytuację samą w sobie wpływ mamy niestety niewielki, ale możemy zrobić wszystko, aby spędzić ten czas w sposób jak najbardziej konstruktywny i optymistyczny. Wczoraj w kuchni królowali moi chłopcy. Wyczarowali mega fajną zupę meksykańską. Dzisiaj nasza kolej. Baby rządzą. Nie przepadam za asystą przy garach. Dużo swobodniej czuję się w kuchni sama, kiedy mogę twórczo tworzyć i kreatywnie kreować, a nie ratować małe paluszki, które w kontakcie z nożem ulegają przypadkowym, licznym i przerażającym:) obrażeniom czy reglamentować ilość soli wsypywanej do potrawy. Ale cóż, jeżeli nie chcemy wychować naszych milusińskich na kulinarnych analfabetów, cierpmy! Mój mały patencik – żeby nikogo nie…
-
ryba raz
Proste rzeczy są fajne, bo są proste i fajne! O taka myśl na dzisiaj, złota niemalże. Oczywiście czasem warto włożyć w coś więcej pracy, choćby dla samej czystej satysfakcji, ale życie na patentach jest zdecydowanie łatwiejsze i prostsze, i łatwiejsze, i w ogóle. Może nie będzie to dla Ciebie odkryciem Ameryki, ale najpodstawowszy z podstawowych patentów to systematyczność. Pewna jestem, że niejedna osoba w tej chwili głośno prychnie. Ale patent – rzeczywiście!! Spróbuj przez tydzień – brudne pranie wkładaj prosto do pralki. Jak pralka jest pełna włączam. Efekt – ja nie mam w łazience jęczącego kosza z brudami i nie spędzam całej soboty na nadrabianiu zaległości w praniu. Spróbuj przez…
-
bankiet z basmati
rzecz o cebuli Może i jest trochę delikatniejsza od swojej żółtej kuzynki, ale jej kolor wprost zachwyca i podkręca wygląd każdej sałatki. Co więcej zawarty w niej barwnik skutecznie rozprawia się z naszymi wolnymi rodnikami, przez co młodniejemy zamiast się starzeć. Cebule uszczelnia też nasze naczynka i przyspiesza gojenie ran. Co więcej – detoksykuje, reguluje cukier i podkręca spalanie. Czego chcieć więcej? Cebuli?! czego użyłam: 200g ryżu basmati 3 jajek szklanki czarnej fasoli 2 puszek tuńczyka w zalewie paru ogórków konserwowych czerwonej cebuli szczypiorku marynowanego zielonego pieprzu ( w ilości jak lubisz, ja dodaję sporo) soli, pieprzu cytrynowego co zrobiłam: Zaczęłam od ugotowania ryżu w osolonej wodzie. Ugotowałam też jajka…